JAK ROZMAWIAĆ Z DZIEĆMI O KORONAWIRUSIE?
Czas panowania koronawirusa to trudny okres dla nas wszystkich. Niełatwo nam pogodzić się z izolacją i przymusową rezygnacją z dotychczasowego trybu życia. Zmiany te tym bardziej trudno zrozumieć dzieciom, wyrwanym nagle ze swoich rytuałów, pozbawionym towarzystwa kolegów, a nawet możliwości spacerów w ulubione miejsca. Inaczej na tę sytuację zareaguje przedszkolak, a inaczej – dziecko w wieku szkolnym czy nastolatek, dlatego rozmowy na ten temat muszą przebiegać w sposób dostosowany do wieku dziecka.
- Jak więc rozmawiać?
- Czym jest koronawirus i czym grozi spotkanie z nim?
- Dlaczego nie ma szkoły?
- Jak rozmawiać z dzieckiem na tak trudne tematy?
Na niektóre z tych pytań odpowiedź może przynieść dostępna w PDF bezpłatna książeczka opracowana przez kolumbijską psycholog Manuelę Molinę Cruz. Znajdziecie ją Państwo w załączniku.
JAK MOTYWOWAĆ I WSPIERAĆ DZIECI DO SYSTEMATYCZNEGO UCZENIA SIĘ POZA SZKOŁĄ? JAK ZORGANIZOWAĆ DZIECIOM MIEJSCE DO NAUKI W DOMU?
Jeżeli dziecko ma uczyć się w domu, ważne jest zadbanie o odpowiednie warunki, czas i miejsce do nauki. Należy postarać się, żeby dziecko odrabiało lekcje we własnym pokoju albo w takim pomieszczeniu, gdzie może być samo, żeby miało spokój i mogło się skupić. Miejsce pracy dziecka ma duże znaczenie, gdyż jest istotnym warunkiem efektywnej nauki. Warto zadbać o wygodną pozycję przy biurku, systematyczne wietrzenie pokoju oraz ograniczyć dostęp do takich „rozpraszaczy”, jak telewizor czy telefon. Jeżeli nauka odbywa się z wykorzystaniem komputera, powinniśmy zadbać o to, żeby dziecko mogło z niego skorzystać (ustalić czas dla każdego dziecka).
ZASADY UŁATWIAJĄCE NAUKĘ
Zaplanujmy z dzieckiem, o której porze będzie zaczynać naukę – dokładnie wyznaczmy czas kiedy się uczy, a kiedy odpoczywa, kiedy wykonuje poszczególne zajęcia. Zadbajmy o systematyczną pracę dziecka. Najlepiej aby wykonywało zadania w tym samym dniu co w planie lekcji. Ustalmy z dzieckiem określony porządek nauki poszczególnych przedmiotów, najlepiej wg planu lekcji danego dnia. Nie powinny zbyt długo koncentrować się na jednym temacie, czy przedmiocie. Urozmaicanie nauki pomoże uniknąć zniecierpliwienia i znudzenia. Zadbajmy o higienę pracy dziecka, robienie przerw pomiędzy poszczególnymi zajęciami w ciągu dnia. Po 30 minutach nauki wskazana jest 5-10 minutowa przerwa, po 2 godzinach nauki – 15-20 minutowa, a po 3 godzinach konieczny jest już 60 minutowy wypoczynek. Motywujmy dziecko do samodzielnej pracy, nie wyręczajmy go, nie podajmy gotowych rozwiązań. W razie potrzeby naprowadzajmy, udzielajmy wskazówek i zachęcajmy do kontaktu z nauczycielem. Chwalmy dziecko za konkretne osiągnięcia czy zachowanie. Doceniajmy wysiłek wkładany w proces uczenia się. Zadbajmy o aktywność fizyczną dziecka, wyjście na świeże powietrze np. na swoje podwórko. Zadbajmy o zagospodarowanie czasu poza nauką. Ważne jest też to, jak spędzamy czas i co robimy z dziećmi. Warto znaleźć czas na rozmowę, zagranie w ulubioną grę planszową, czy wspólne prace np. upieczenie ciasta. Przymusowy pobyt dziecka w domu nie może kojarzyć się tylko z nauką.
W czasie, kiedy dzieci nie mogą wyjść z domu, żeby spotkać się z kolegami, dobrą motywacją do sprawnego poradzenia sobie z zaplanowaną na dany dzień nauką, jest perspektywa „spotkania” się z rówieśnikami po zakończeniu nauki na mediach społecznościowych, pogrania online w grę komputerową.
Trzeba pamiętać, że kontakty z rówieśnikami są ważną potrzebą rozwojową dzieci.
Rodzice powinni także dawać dzieciom do zrozumienia, że nauka jest ważna, interesować się tym, co robią. Jeżeli mamy taką możliwość można wspólnie z dzieckiem obejrzeć zaproponowany przez nauczyciela film, wybrać się na wirtualną wycieczkę np. do muzeum powstania warszawskiego, gdy z historii jest omawiany dany temat, obejrzeć i zrobić zaproponowany przez nauczyciela eksperyment z chemii czy fizyki, czy też film. Ważne, żeby pobudzać w dzieciach ciekawość poznawczą i pokazywać, że to co robią jest ważne dla rodzica. W dobie zasobów Internetu i dostępu do ciekawych propozycji, możemy sprawić, że nauka w domu nie będzie tylko przykrym obowiązkiem. Nauka w domu daje też możliwości inne niż szkoła, np. czytania tematu czy książki w ulubionej pozycji i miejscu, np. na kanapie. Warto dzieciom na to pozwolić, aby nie musiały siedzieć tylko przy biurku. Dzieci, podobnie jak dorośli, lubią być ekspertami w tym co robią, zabawa w szkołę i uczenie młodszego rodzeństwa może być dobrym sposobem na naukę i przy okazji dobrą zabawą (szczególnie w przypadku młodszych dzieci). Ważne jest też to, jak spędzamy czas i co robimy z dziećmi, oprócz nauki. Warto znaleźć czas na rozmowę, wspólne obejrzenie filmu, zagranie w ulubioną grę planszową, czy upieczenie ciasta. Przymusowy pobyt dziecka w domu nie może kojarzyć się tylko z nauką.